wnetwesele.pl

ślub, wesele, moda, uroda, eventy

Wesele

Ślubne przesądy, czyli najpopularniejsze mity na temat ślubu

Ślubne przesądy, czyli najpopularniejsze mity na temat ślubu

Dzień ślubu to jeden z najważniejszych dni w życiu. W związku z tym wokół tego dnia narosło wiele przesądów, które tłumaczą, co trzeba zrobić, by zapewnić Młodej Parze szczęście i długie pożycie. Przyjrzyjmy się bliżej najciekawszym i najbardziej popularnym ślubnym przesądom.

Pan Młody nie może zobaczyć przed ślubem sukni Panny Młodej

Ten zwyczaj to chyba najbardziej znany przesąd. Mówi się, że jeśli Pan Młody zobaczy Pannę Młodą w sukni jeszcze przed ceremonią, to małżeństwo będzie trwało krótko. Właśnie dlatego Pan Młody nie powinien brać udziału w zakupie sukni ślubnej, nie powinien być pytany o opinię na jej temat ani oglądać jej zdjęć. Dla niego kreacja powinna być niespodzianką. Nowoczesne pary wciąż często traktują ten i inne ślubne przesądy bardzo poważnie. Nie warto przecież kusić złego losu… A większość Panów Młodych i tak woli sobie emocje związane z ujrzeniem sukni ślubnej zostawić na dzień uroczystości.

Coś pożyczonego

To przesąd, który często widzimy na amerykańskich filmach. Zgodnie z nim Panna Młoda w dniu ślubu musi mieć coś starego, coś pożyczonego i coś niebieskiego. To wszystko ma przynieść Młodym szczęście we wspólnym życiu i pokazać ich związek z rodziną i przyjaciółmi. Co ważne – nie ma zasady, ile faktycznie rzeczy powinna mieć przy sobie Panna Młoda. Przykładowo może pożyczyć od koleżanki starą niebieską podwiązkę i wszystkie trzy wymogi zostaną spełnione. Do tego przesądu coraz częściej przywiązuje się dużą wagę także w Polsce i coraz więcej Panien Młodych pamięta od tym, by w dniu ślubu wyposażyć się w coś niebieskiego i pożyczonego.

Zobacz także: https://www.wnetwesele.pl/spowiedz-przedslubna-czy-jest-obowiazkowa/

Przenoszenie Panny Młodej przez próg

Ten przesąd ślubny ma kilka wariantów. Jeden z nich mówi o tym, że Pan Młody powinien przenieść swoją świeżo poślubioną żonę przez próg ich wspólnego mieszkania. Obecnie częściej zwyczaj ten praktykuje się przy wejściu do sali weselnej. To właśnie tam – na oczach wszystkich weselników – Pan Młody uroczyście przenosi żonę przez próg drzwi. Chwilę później zwyczajowo są witani chlebem i solą przez pracowników obsługi lub rodziców. Z tym zwyczajem również związane są pewne przesądy.

Witanie chlebem i solą

Ten staropolski zwyczaj jest bardzo stary. Młodzi po wejściu do sali weselnej powinni zostać poczęstowani chlebem i solą, a w niektórych wariantach zwyczaju – kieliszkiem wódki. Chleb ma symbolizować dostatek w zawartym małżeństwie, a sól ma konserwować związek przed zepsuciem. Ten zwyczaj możemy zaobserwować także na innych uroczystościach. Nie spróbowanie soli i chleba jest odbierane jako zły omen.

Udostępnij